Koniec listopada to obecnie czas raczej dopinania list świątecznych zakupów niż ich otwierania, ale muszę przyznać, że z przedświątecznymi przygotowaniami jestem jeszcze w proszku. Do Świąt został jednak prawie miesiąc, więc wcale nie jest za późno. Jak co roku przedstawiam swój subiektywny przegląd na prezenty dla dzieci, tym razem nie tylko książkowe. Czytaj dalej „Gawrowy grudniowy poradnik zakupowy”
Jeszcze nie tak dawno temu myślałam, że mam dwie lewe ręce do szydełka. Tak było aż do czasu, kiedy jakieś półtora roku temu zajęłam się tą techniką po raz pierwszy od niezbyt udanych prób, jeszcze w szkole podstawowej. Zaczęłam od prostych koszyków, a potem powstał mój pierwszy miś – Stefan, a jakiś czas później ten blog. Czytaj dalej „Lazurowy kocyk i miś o złotych oczach”
Do misiowej rodzinki dołączył nowy, niebieski miś. Jest trochę mniejszy niż te które do tej pory robiłam, ale niemniej uroczy. Czytaj dalej „Niebieski miś”
Do zrobienia szydełkowej syrenki przymierzałam się już od jakiegoś czasu. Przeglądałam i zbierałam inspiracje na Pinterest, ale sama motywacja nie wystarczy, trzeba się wziąć do pracy. Czytaj dalej „Marina – mała syrenka”
Jeśli trafiliście na ten wpis po jego tytule, możecie się rozczarować. Nie podam tu przepisu kulinarnego, ale szydełkowy. Pączki wychodzą okrągłe, kolorowe i nietuczące 🙂 Myślę, ze w zabawkowych kuchniach sprawdzą się nie tylko w Tłusty Czwartek 🙂 Czytaj dalej „Prosty przepis na pączki z dziurką”
Kotki są dwa, choć tylko jeden jest szarobury. Tego drugiego, czarnego, pokazywałam już na Instagramie. Czytaj dalej „Kotki dwa”
Jakie kolory kojarzą się bardziej z latem niż odcienie morza i nieba w połączeniu z jasnym piaskowym kolorem plaży? Te kolory rządzą w tym miesiącu w wyzwaniu kolorystycznym na blogu Art Piaskownica. A ja śpieszę się chwalić, że zostałam Gościnną Projektantką w tym wyzwaniu. Czytaj dalej „Kolory lipca z Art Piaskownicą”
Kończy się kolejny miesiąc, wiec szybciutko prezentuję jeszcze skończone ostatnio prace. Za trzy godziny wsiądę w autobus i ruszę na wakacje. Czeka mnie prawie doba jazdy. Trochę już ogarnęła mnie gorączka podróżna, ale mam nadzieję, że mimo to uda mi się pisać składnie 🙂 Czytaj dalej „Kolory czerwca”
Stefan poznał w tym tygodniu nowego kolegę. Od razu się zaprzyjaźnili, ale dziś miś pojechał do swojej nowej pani, która parę dni temu obchodziła urodziny.
Dawno nie zaglądałam na blog, ale mam usprawiedliwienie. Dopinałam kilka projektów. Jednym z nich jest grupa na facebooku – Kreatywnie zakręceni, do której serdecznie zapraszam. W poniedziałek ruszy moje pierwsze wyzwanie, a także linkowe party.
Gawra Stefana 