W „Cyklicznych kolorkach” w tym miesiącu pojawił się zagadkowy kolor – uskrzydlony. Ta nazwa skojarzyła mi się od razu z niebem, a jeśli niebo, to moje ulubione błękity. Akurat planowałam pracę w takiej kolorystyce, bo zbliżają się chrzciny mojego bratanka. Czytaj dalej „Pamiątka Chrztu Świętego w błękitach”
Postanowiłam dziś zrobić kartkę – prototyp, na podstawie której dorobię później kolejne, podobne. Miałam pewną koncepcję, ale mimo wysiłków nie chciała się zrealizować tak jak chciałam. Czytaj dalej „Kartka z reniferem”
Kończy się kolejny miesiąc, wiec szybciutko prezentuję jeszcze skończone ostatnio prace. Za trzy godziny wsiądę w autobus i ruszę na wakacje. Czeka mnie prawie doba jazdy. Trochę już ogarnęła mnie gorączka podróżna, ale mam nadzieję, że mimo to uda mi się pisać składnie 🙂 Czytaj dalej „Kolory czerwca”
Gawra Stefana 