Jesienne czapki

Jesień sprzyja otaczaniu się miękkimi włóczkami. Ostatnio wciągnęłam się w robienie na drutach. Na tyle, że szydełko poszło na jakiś czas w odstawkę, a wełna wyparła z mojego podręcznego koszyka bawełnę.

Pamiętam, że w podstawówce na technice uczyliśmy się robić na drutach, ale zupełnie mi to nie wychodziło. Podobnie było z szydełkiem. W zeszłym roku postanowiłam dać drutom drugą szansę, a wiosną tego roku wreszcie to postanowienie zrealizowałam. Od razu wzięłam się za duży projekt, mianowicie kocyk niemowlęcy. Jesienią przyszedł czas na czapki. Pierwszą chciałam zrobić dla siebie z włóczki Drops Delight. Wyszła jednak sporo za duża, więc nosi ją mój mąż.

Druga czapka również dostała się mężowi, choć miała być dla szwagra. Tym razem na tapetę poszła włóczka Andes, której zrobiłam sobie zapas z okazji promocji Alpaca Party. W dotyku jest mięciutka i przytulna, więc na czapkę w sam raz.

SAM_1615SAM_1608

 

Czapka jest ciemnoniebieska, ale we włóczce widoczne są też pasma fioletu. Swoją kolorystyką przypomina mi motyla Morpho didius (zdjęcie z Wikipedii) i dlatego pasuje do październikowych Cyklicznych kolorków, bo tym razem można wybrać jeden z tematów z ostatniego roku. Motylkowy temat bardzo mi się spodobał, dlatego chętnie do niego wróciłam. Poza tym jak już kilka razy wspominałam niebieski należy do moich ulubionych kolorów. Pierwsza zrobiona przeze mnie czapka pasuje z kolei do tematu z października 2016 roku, czyli pawiego oczka. Mam nadzieję, że widać podobieństwo, choć ciężko o tej porze roku uchwycić na zdjęciach wiernie kolory. Ta czapka przysporzyła mi pod tym względem dużo trudności.

SAM_1597

Wspomniałam, że ciemnoniebieską czapkę zgarnął mój mąż, ale szwagier też nie został z niczym. Dostał czapkę granatową (choć na zdjęciach wygląda na prawie czarną). Tym razem udało mi się wreszcie dopasować rozmiar do mniejszej niż mężowska głowy. Wszystkie czapki wędrują na wyzwanie Art Piaskownicy. Dziś zacznę kolejną czapkę, bo przyszła paczuszka z drutami Knit Pro Prym i ciągnie mnie, żeby je wypróbować 🙂

SAM_1617

20841784_1477062092377073_1006816152706619981_n

11 myśli w temacie “Jesienne czapki

  1. Ale fajne czapki, na pewno cieplutkie 🙂 Pamiętam, że też w czasach szkolnych próbowałam się uczyć robienia na drutach, ale miłości z tego nie było. Może jeszcze kiedyś do tego wrócę 🙂

    Polubione przez 1 osoba

Dodaj komentarz