Wielkanocne przygotowania

Do świąt zostało jeszcze trochę czasu, ale już zaczęłam przygotowywać wiosenne i wielkanocne ozdoby. Pogoda ostatnio zgodna z przysłowiem „W marcu jak w garncu” z akcentem na mokro, więc przyda się coś dla rozjaśnienia.

Co było pierwsze jajko czy kura? Nie, nie będziemy się teraz nad tym zastanawiać. W tym wpisie zacznę, bez wdawania się w dywagacje, od jajek i zabawy, w której uczestniczę niezbyt regularnie, ale zawsze chętnie do niej wracam. Mowa oczywiście o Cyklicznych kolorkach. Co miesiąc jednak jest to mocna pozycja w moim facebookowym Kalendarzu wyzwań. W tym miesiącu króluje kolor biskupi, ale w połączeniu z jednym z dwóch kolorów: beżem lub zielonym jabłuszkiem. Ja wybrałam to drugie. Koloru biskupiego nie mam za wiele w otoczeniu, a właściwie chyba zupełnie brakuje go w moim domu i szafie, a raczej brakowało, bo teraz mam szydełkowe pisanki 🙂 Jedna biskupio-jabłkowa z lekką przewagą tego pierwszego, a do drugiej dodałam odrobinę wyrazistego różu i kobaltowe kropeczki. Mam nadzieję, że zieleń jest dość jabłkowa, mimo że producent włóczki podpisał, że to zielony groszek (ale, ciiii…), a w zestawieniu, w jakim występuje w moich pisankach jest bardzo jasna.

Na moim balkonie znowu zagościły gołębie, wykluły się nawet dwa młode, ale dziś w roli głównej nie gołąb, a kura. Była już kurka szydełkowana, dziś ozdobiona techniką decoupage, lekkimi podłużnymi spękaniami i kaszubskim wzorem przywodzącym na myśl ukwieconą łąkę. Jak większość motywów ludowych, również kaszubskie hafty, do których nawiązuje papierowa serwetka, którą wybrałam, były inspirowane naturą. Kwiaty, podobnie jak zmienna pogoda, typowo kojarzą się z wiosną, więc moja kurka powędruje na dwa wyzwania o tej tematyce.

Banerki z linkami znajdują się poniżej. Te i inne wyzwania mają też swoje miejsce w Kalendarzu wyzwań na facebooku.Coś czuję, że to nie będzie moja ostatnia kurka tej wiosny, bo na blogu DIY – zrób to sam w Cyklicznym szydełku również zagościły kurki. A skoro już o DIY mowa, zapraszam na mój gościnny występ. Zobaczycie jak zrobić tacę ze sznurka bawełnianego, jaką możecie zobaczyć na pierwszym zdjęciu. Mam nadzieję, że dołączycie do zabawy i zaprezentujecie swoje tace 🙂