Błękitny miś

Niedawno na mojej półce zamieszkał błękitny miś z czarnymi oczkami. Zdążył się już rozgościć i poznać nowych kolegów. Na imię ma Stefan.

 

Stefan ma futerko z włóczki akrylowej NAKO Bonbon. Sama włóczka mnie nie zachwyciła. Skrzypi przy pracy, a na nitce pojawiają się zgrubienia. Z Kotkiem pracowało mi się lepiej. Skorzystałam z tutorialu znalezionego tutaj, ale nieco zmodyfikowałam wzór po swojemu.
Chociaż Stefan będzie musiał jeszcze długo poczekać na swojego małego właściciela, dołączam z nim do linkowego party „Własnoręcznie dla dziecka”, a ponieważ w karnawale jedna impreza to mało, zajrzy też na linkowe party u Diany.
W tym roku mam zamiar nauczyć się robić ubranka i zacznę od takich najmniejszych, w sam raz na misia. Stefan dostaje więc na razie angaż jako model. Przed przygotowaniem komina, który prezentowałam w poprzednim poście zrobiłam model w wersji mini. Stefan go zabrał i teraz nie chce zdjąć.

8 myśli w temacie “Błękitny miś

    1. Tutaj jest darmowy i bardzo przystępny tutorial: http://czartorka28.blogspot.com/2014/05/tutorial-jak-zrobic-szydekowego-misia.html Korzystałam z niego na początku. Chętnie zobaczyłabym pszczołę, która miała być misiem 🙂 Na początku maja planuję ruszyć z kreatywnym wyzwaniem (więcej na ten temat na fanpejdżu) i w chciałabym, żeby w jego ramach powstała też baza linków z różnymi tutorialami. Już teraz zapraszam. Wyzwanie będzie obejmować wszelkie dziedziny twórczej działalności, więc nie trzeba zajmować się konkretną techniką, żeby do niego dołączyć.

      Polubienie

Dodaj komentarz